Do Rzecznika Finansowego wpłynęło prawie 100% wniosków o większe zaangażowanie w sprawy związane z bankowością i rynkiem kapitałowym. Wynika to głównie ze sporów dotyczących wcześniej spłaconych niespłaconych kredytów. W tym przypadku liczba wniosków jest ponad 5 razy większa niż poprzednia.
Patrząc na całą dziedzinę bankowości i rynków kapitałowych, liczba wniosków o interwencję kierowanych do inspektorów finansowych znacznie wzrosła. W pierwszej połowie tego roku. Jest ich 5101, czyli prawie 100%. Więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. W tym czasie dotknęło 2588 osób, co jest bardzo niepokojącym trendem. W latach 2016-2019 tempo wzrostu takich przypadków wyniosło około 12%.
Jeśli dynamika obserwowana w najbliższych miesiącach utrzyma się, do końca roku odnotujemy ok. 10 tys. Wezwij do interwencji. Decydujący wpływ na ten wzrost ma orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie rodziny Dziubaków.
Niektóre sądy zachowują swoje orzeczenia przed stanowiskiem sądu. Klienci sami i ich prawnicy również odroczyli decyzję o wniesieniu pozwu. – W miarę pogarszania się sytuacji banki coraz intensywniej poszukują środków.
Sprawdź: Unieważnienie kredytu we frankach – Instrukcja dla frankowiczów.
Wynika to z warunków makroekonomicznych. Jednocześnie spowolnienie gospodarcze nie zaczęło się od pandemii, ale w połowie ubiegłego roku. W kolejnych kilku kwartałach nasz wzrost był coraz gorszy, a na początku 2020 roku wzrost był stosunkowo niewielki. Ekonomista Marek Zuber powiedział, że wpływ COVID na ten okres nie został poważnie dotknięty.
Według danych Rzecznika Finansowego największy wpływ na wzrost gospodarczy mają spory związane z nieprawidłowym uregulowaniem dotychczas niespłaconych kredytów konsumenckich.
W pierwszej połowie 2019 r. Wpłynęło 369 wniosków o interwencję w takich sprawach, czyli ponad pięciokrotnie więcej niż w ostatnim czasie 2283 sprawy.
Chociaż od wydania stanowiska RF minęły już ponad cztery lata, a od wyroku w sprawie Lexitor minął prawie rok, nie wszyscy pożyczkodawcy dostosowali swoje praktyki do statusu prawnego.
Dlatego rzecznik nie tylko interweniuje zgodnie z wymaganiami klienta. Marcin Jaworski podkreślił, że złoży pozew także przeciwko bankom, które nie zmieniły swoich procedur. Jednak jest to prawie 100%.
Wzrosła liczba wniosków o interwencję w sprawach związanych z kredytami walutowymi. W pierwszym półroczu ubiegłego roku złożono 182 wnioski, a rok później 358 wniosków. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich prognozuje dalszy wzrost.
Zobacz: Odfrankowienie kredytu – Instrukcja dla frankowiczów.
Banki nie chcą automatycznie dogadać się z klientami. Zwykle chętniej eksperymentują, aby wyczerpać wszystkie możliwości. To również wzbudziło sprzeciw ze strony osób starających się o pomoc w Biurze Rzecznika Finansowego. Mamy wakacje kredytowe, a na początku pandemii dużo się mówiło. Wielu klientów stwierdza, że nie są one dostarczane automatycznie. Świadczenie tych usług zwykle wiąże się z dodatkowymi kosztami – podkreśla Marek Zuber.
Według Marcina Jaworskiego od października 2015 r. Do końca sierpnia 2020 r. Liczba wniosków posiadaczy kredytów walutowych przekroczyła 8 tys. Większość z nich (3485 osób) dotyczyła postępowania ugodowego. Postępowanie interwencyjne w 2683 i 1911 r. Postawiło istotne kwestie w postępowaniu sądowym.
Zobacz: Skaner CHF i kalkulatory frankowe – przydatne narzędzia dla Frankowiczów
Zdaniem Marcina Jaworskiego najskuteczniejszym narzędziem wsparcia jest tzw. Ważna opinia, która jest wydawana w toku postępowania sądowego.
Do tego należy dodać uchwałę Sądu Najwyższego na wniosek Rzecznika Finansowego (czerwiec 2018), co niewątpliwie ułatwia dochodzenie roszczeń konsumentom. Bardzo ważny jest również podstawowy raport dotyczący kredytów walutowych za 2016 rok.
