Na skutek czterech podwyżek stóp procentowych, które miały miejsce od października ubiegłego roku, podstawowa stopa referencyjna banku centralnego wzrosła z symbolicznego poziomu 0,1% do 2,25%. W odpowiedzi na te podwyżki podskoczyły do góry wskaźniki referencyjne WIBOR 3M oraz WIBOR 6M, stanowiące podstawę oprocentowania kredytów złotowych. Większość posiadaczy kredytów hipotecznych w PLN już otrzymała nowe harmonogramy spłat ze znacznie wyższymi ratami.
Z szacunków wynika, że miesięczna rata przeciętnego kredytu złotowego zaciągniętego w wysokości 300.000 zł podrożała o około 400 zł. Nie jest to jednak ostateczny poziom, bo Prezes NBP zapowiedział kolejne podwyżki stóp, a wzrosty mogą być nawet wyższe od oczekiwań rynku.
Jeżeli zdecydujesz się na podpisanie z bankiem ugody i konwersję kredytu frankowego w złotowy, z pewnością dołączysz do setek tysięcy „Złotówkowiczów”, którzy zmagają się z problemem rosnących rat kredytowych. Zobacz jak wzrosną Twoje raty kredytowe przy różnych poziomach wskaźników WIBOR.
Zły moment na ugodę z bankiem
Warunki ugód proponowanych przez poszczególne banki różnią się, jednak wszystkie ugody przewidują zmianę podstawy oprocentowania z LIBOR-u (zastąpionego w styczniu wskaźnikiem SARON) na WIBOR 3M lub WIBOR 6M. Wskaźnik LIBOR od wielu miesięcy utrzymywał się na ujemnym poziomie, podobnie jak SARON, który przyjmuje dziś wartość zbliżoną do minus -0,7%. Tymczasem wskaźniki WIBOR, będące podstawą oprocentowania kredytów złotowych (także tych przekształconych z frankowych), reagują na każdą podwyżkę stóp referencyjnych NBP i rosną nawet w szybszym tempie.
Wskaźnik WIBOR 3M aktualnie wynosi 3,11%, a jego odpowiednik sześciomiesięczny WIBOR 6M 3,59%. Przed pierwszą podwyżką stóp w październiku 2021 r. wartość tych wskaźników wynosiła 0,24% w przypadku WIBOR 3M oraz 0,30% w odniesieniu do WIBOR 6M. W ciągu czterech miesięcy odnotowały one około 3-procentowy wzrost wartości. Powyższa zmiana odbiła się na wysokości rat kredytów złotowych.
Większość posiadaczy kredytów hipotecznych w PLN już otrzymała korespondencję z banku z informacją o nowej wysokości rat, które poszybowały w górę o kilkaset złotych miesięcznie. Pozostali kredytobiorcy, posiadający umowy z aktualizacją oprocentowania w cyklu sześciomiesięcznym, dopiero dowiedzą się o skali podwyżki. Zależy ona od wielu czynników, m.in. od wysokości kredytu oraz momentu, w którym został on zaciągnięty. Najbardziej odczują to osoby, które zaciągnęły wysokie zobowiązania przy rekordowo niskich stopach procentowych.
Jeżeli zastanawiasz się nad ugodą z bankiem, musisz wiedzieć że jest to zły moment, bo wysokie raty kredytu po konwersji szybko skonsumują całą obniżkę salda zadłużenia, którą proponuje bank. W dodatku ryzyko wzrostu stóp procentowych jest nieograniczone. W jednej z niedawnych wypowiedzi Prezes NBP zasygnalizował, że stopy banku centralnego na poziomie 3-4% nie schłodzą gospodarki, a podwyżki mogą być jeszcze wyższe niż oczekuje rynek.
Ważne: Frankowicze w 2022 r. składają ok 180 pozwów dziennie tylko w Warszawie. Statystyki zachęcają
Oczekiwania inwestorów znajdują odzwierciedlenie w publikowanych przez biura maklerskie kontraktach terminowych FRA. Na podstawie publikacji z przełomu stycznia/lutego można wywnioskować, że rynki finansowe oczekiwały wówczas wzrostu stopy WIBOR 3M do poziomu 4,35%, a WIBOR 6M do 4,6%.
Analitycy rynkowi nie wykluczają, że w przypadku gdyby inflacja w Polsce nie wyhamowała, wskaźniki te mogą sięgnąć 6%. Przypomnijmy, że sytuacja taka miała miejsce w roku 2008, kiedy WIBOR wahał się w przedziale 6-7%. W sytuacji, gdyby ten czarny scenariusz się ziścił, raty kredytów złotowych mogłyby wzrosnąć nawet dwukrotnie w porównaniu z poziomem sprzed października 2021 roku.
Jak wzrosną raty Twojego kredytu po zawarciu ugody z bankiem?
Z szacunków wynika, że miesięczne raty zlotowych kredytów mieszkaniowych pochłaniały do tej pory około 20% budżetów domowych. Po kolejnych podwyżkach relacja ta może wynieść już 40-50%. Oznacza to, że wielu kredytobiorców będzie miało problem z bieżącym regulowaniem rat. Do chwili obecnej zaległości w spłatach dotyczyły tylko 1,9% posiadaczy złotowych kredytów hipotecznych.
Większe problemy ze spłatą występowały w przypadku kredytów frankowych – około 5,13% Frankowiczów zalegało ze spłatą. Tendencja ta może wkrótce ulec odwróceniu – to „Złotówkowicze” będą mieli większe trudności z regulowaniem swoich zobowiązań. Dotyczy to również kredytobiorców frankowych, którzy zdecydują się na ugodę z bankiem. Co prawda pozbędą się oni ryzyka walutowego, ale przejmą na siebie nieograniczone ryzyko wzrostu stóp procentowych.
Poniżej symulacja, jak zmieni się rata kredytu złotowego zaciągniętego na okres 25 lat i oprocentowanego według formuły WIBOR 6M plus stała marża w wysokości 2%.
Oto wysokość rat dla kredytu o wartości 200.000 zł przy różnych poziomach WIBOR:
- WIBOR 0,2% – rata kredytowa 867 złotych
- WIBOR 3% – rata kredytowa 1.169 złotych
- WIBOR 4% – rata kredytowa 1.289 złotych
- WIBOR 5% – rata kredytowa 1.414 złotych
- WIBOR 6% – rata kredytowa 1.544 złote
Podobne wyliczenia dla kredytu o wartości 300.000 złotych:
- WIBOR 0,2% – rata kredytowa 1.301 złotych
- WIBOR 3% – rata kredytowa 1.754 złote
- WIBOR 4% – rata kredytowa 1.933 złote
- WIBOR 5% – rata kredytowa 2.120 złotych
- WIBOR 6% – rata kredytowa 2.315 złotych
Wysokość rat kredytu o wartości 400.000 złotych:
- WIBOR 0,2% – rata kredytowa 1.735 złotych
- WIBOR 3% – rata kredytowa 2.338 złotych
- WIBOR 4% – rata kredytowa 2.577 złotych
- WIBOR 5% – rata kredytowa 2.827 złotych
- WIBOR 6% – rata kredytowa 3.087 złotych
Z zaprezentowanych danych wynika, że przy obecnym poziomie WIBOR 6M tj. 3,59% rata kredytu o wartości 200.000 zł wzrosła już o około 300 złotych. W przypadku kredytu o wartości 300.000 złotych podwyżka raty wyniosła średnio 400 złotych. Natomiast rata kredytu w wysokości 400.000 zł wzrosła o 600-700 złotych.
Przeczytaj: Unieważnienie kredytu we frankach – czy każdy kredyt można unieważnić?
Już na najbliższym posiedzeniu w dniu 8 lutego Rada Polityki Pieniężnej może zdecydować o kolejnej podwyżce stóp procentowych, co z pewnością wywinduje jeszcze bardziej wskaźniki WIBOR i podniesie do góry raty kredytów.
Zakładając natomiast, że WIBOR powróci do historycznego poziomu z 2008 roku tj. 6%, „Złotówkowicze” będą płacić raty dwukrotnie wyższe niż w okresie sprzed pierwszej podwyżki w październiku 2021 roku. Ryzyko to dotyczy również kredytów frankowych, które w wyniku ugody zostaną przekształcone w złotowe. Rata takich kredytów będzie o kilkaset złotych wyższa niż obecnie.