W dniu 7 października upłynął termin na zaskarżenie do Sądu Administracyjnego decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego o objęciu Getin Banku procesem przymusowej restrukturyzacji. Według biura prasowego BFG, takich skarg wpłynęło przynajmniej 7,5 tys., ale może być ich znacznie więcej, bo nie są to jeszcze dane ostateczne. Autorami większości skarg są Frankowicze, których interesy prawne zostały naruszone w wyniku przyjętego przez BFG modelu restrukturyzacji. Na skutek tej decyzji, „zdrowa” część Getin Banku została przeniesiona do nowo utworzonego banku pomostowego BFG S.A., natomiast w restrukturyzowanym podmiocie pozostały głównie kredyty frankowe. Zgodnie z ustawą o BFG, wobec podmiotu objętego procesem restrukturyzacji nie można wszczynać postępowań zabezpieczających oraz egzekucyjnych, co znacznie utrudnia dochodzenie roszczeń z tytułu wadliwych umów frankowych. Jeżeli w wyniku postępowania sądowoadministracyjnego ustalone zostanie, że decyzja o wszczęciu procesu restrukturyzacji wobec GNB została wydana z naruszeniem przepisów prawa, Frankowicze i inni wierzyciele będą mogli dochodzić od BFG odszkodowania.
- Do Sądu Administracyjnego trafiło przynajmniej 7,5 tysiąca skarg na decyzję BFG w sprawie przymusowej restrukturyzacji Getin Banku. W porównaniu do poprzednich procesów restrukturyzacyjnych dotyczących banków spółdzielczych oraz Idea Banku, liczba skarg jest nieporównywalnie większa.
- Gros skarg złożyli Frankowicze, których interesy mogły zostać naruszone w wyniku decyzji BFG. Proces restrukturyzacji praktycznie uniemożliwia dochodzenie roszczeń z tytułu znajdujących się w portfelu restrukturyzowanego GNB kredytów frankowych.
- Getin Bank z całą pewnością czeka upadłość, a wówczas kredytobiorcy frankowi mogą nie odzyskać nic. Pierwszy w kolejce do masy upadłościowej będzie BFG, a dopiero następnie inni wierzyciele, wśród których – poza Frankowiczami – znajdują się posiadacze umorzonych obligacji.
- Decyzja o ewentualnym naruszeniu przez BFG prawa zapadnie za około 4 miesiące, gdyż tyle trwa dwuinstancyjne postępowanie sądowoadministracyjne. Nawet jeśli prawomocny wyrok Sądu Administracyjnego będzie korzystny dla wierzycieli, nie spowoduje on cofnięcia decyzji o wszczęciu restrukturyzacji. Kredytobiorcy frankowi będą jednak mieli szanse na dochodzenie odszkodowań od BFG.
Kontrowersje wokół modelu restrukturyzacji Getin Banku
Getin Bank jest największym spośród banków objętych dotychczas w Polsce procedurą przymusowej restrukturyzacji. Wcześniej procedurę tę zastosowano wobec banków spółdzielczych (Podkarpacki Bank Spółdzielczy w Sanoku – decyzja o restrukturyzacji wydana w styczniu 2020 roku oraz Bank Spółdzielczy w Przemkowie – decyzja o restrukturyzacji wydana w kwietniu 2020 roku), jak również Idea Banku, wobec którego wszczęto proces restrukturyzacyjny w grudniu 2020 roku, a jego podstawowa działalność została przejęta przez bank PEKAO S.A.
Decyzja Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w sprawie objęcia Getin Noble Banku przymusową restrukturyzacją zapadła w dniu 30 września 2022 roku. Wywołała ona liczne kontrowersje ponieważ BFG zadbał wyłącznie o interesy depozytariuszy, którzy ulokowali w borykającym się od wielu lat z kłopotami finansowymi banku GNB blisko 40 mld zł oraz posiadaczy kredytów złotowych, a zostawił na lodzie Frankowiczów, akcjonariuszy oraz obligatariuszy. Akcje i obligacje banku notowanego na Giełdzie Papierów Wartościowych uległy umorzeniu i są warte dzisiaj zero złotych.
Natomiast kredyty frankowe o wartości około 8,8 mld złotych nie zostały przetransferowane do banku pomostowego, pozostały w restrukturyzowanym Getin Banku, który nie ma już szans na dochody z innych źródeł.
Ustawa o BFG zakazuje wszczynania wobec majątku podmiotu w restrukturyzacji postępowań zabezpieczających oraz egzekucyjnych, a także wymusza umorzenie wszczętych już postępowań.
Osoby procesujące się z bankiem, a nawet posiadające już prawomocny wyrok unieważniający umowę kredytową, w wyniku decyzji BFG mają utrudnione wyegzekwowanie wyroku. W sytuacji jeśli bank nie zechce dobrowolnie wypłacić zasądzonych wyrokiem kwot, kredytobiorcy nie mogą liczyć na egzekucję komorniczą.
Przebieg restrukturyzacji Idea Banku daje podstawy by sądzić, że po zakończeniu procesu restrukturyzacji Getin Banku, który może trwać maksymalnie 2-3 lata, również czeka go upadłość. Wówczas dochodzenie roszczeń z tytułu umów frankowych będzie jeszcze trudniejsze, gdyż Frankowicze będą musieli ustawić się w długiej kolejce wierzycieli, w której na pierwszym miejscu do zaspokojenia roszczeń będzie BFG, a dalej m.in. obligatariusze i inni kredytobiorcy frankowi.
Masy upadłościowej na pewno nie wystarczy dla wszystkich osób i podmiotów, które będą miały roszczenia wobec Getin Banku znajdującego się w upadłości. Pozostanie im wówczas dochodzenie odszkodowania od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
Frankowicze skarżą BFG do Sądu Administracyjnego
To właśnie Frankowicze są w zdecydowanej większości autorami tysięcy skarg złożonych na decyzję Bankowego Funduszu Gwarancyjnego o objęciu Getin Banku przymusową restrukturyzacją i przeniesieniu do banku pomostowego podstawowej działalności z wyłączeniem kredytów frankowych.
Skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego za pośrednictwem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego mógł złożyć każdy, kogo interes prawny został naruszony tą decyzją.
Jak wynika z danych przekazanych przez biuro prasowe BFG, wpłynęło do niego już co najmniej 7,5 tys. skarg, ale nie jest to liczba ostateczna, która może być finalnie znacznie wyższa. Należy się spodziewać, że poza Frankowiczami, skargi złożyli także obligatariusze oraz rada nadzorcza restrukturyzowanego banku, do którego trafiła decyzja BFG wraz z uzasadnieniem.
Na złożenie skargi bank – podobnie jak inni wierzyciele – miał 7 dni. W związku z tym, że decyzja została podjęta w dniu 30 września, termin na złożenie skargi upłynął 7 października.
Na decyzję sądu w sprawie skarg trzeba poczekać około 4 miesiące
Na rozstrzygnięcie czy decyzja BFG w sprawie restrukturyzacji Getin Banku została wydana z naruszeniem prawa przyjdzie poczekać około 4 miesięcy.
Skargi wnosi się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego za pośrednictwem podmiotu, który wydał decyzję – w tym przypadku BFG. Instytucja ta ma dwa tygodnie na przygotowanie odpowiedzi oraz na przekazanie jej do WSA, który powinien rozpatrzyć skargę w ciągu miesiąca.
Może on połączyć kilka skarg w jedną sprawę, tak jak było to w przypadku poprzednich procesów restrukturyzacyjnych.
Należy spodziewać się, że w razie pozytywnego dla wierzycieli Getin Banku rozstrzygnięcia WSA, BFG wniesie skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który ma z kolei 2 miesiące na jej rozpatrzenie. Całe postępowanie adminstarcyjnosądowe będzie trwało około 4 miesięcy.
Czy Frankowicze mogą liczyć na pozytywny wyrok sądu administracyjnego?
Warto przypomnieć, że żadna ze skarg złożonych na poprzednie decyzje o przymusowej restrukturyzacji banków nie została uwzględniona przez Sąd Administracyjny. Nawet jeśli tym razem będzie inaczej i sąd uwzględni skargi Frankowiczów oraz innych wierzycieli, nie mogą oni liczyć na to, że decyzja o restrukturyzacji Getin Banku zostanie cofnięta. Ustawa o BFG mówi, że prawomocny wyrok SA stwierdzający wydanie przez BFG decyzji z naruszeniem prawa nie wpływa na ważność czynności prawnych wykonanych na podstawie tej decyzji. Otworzy się jednak droga do dochodzenia odszkodowań od Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.