PLN - Polski złoty
CHF
4,61
niedziela, 24 listopada, 2024

Frankowicze w najgorszej sytuacji z Getin Bank z NOWĄ SZANSĄ już na jesień 2024

Wszyscy frankowicze z Getin Noble Banku, którzy już stracili nadzieję na sprawiedliwe rozliczenie z upadłym podmiotem, mają wreszcie jakiś powód do radości. Jesienią Trybunał Sprawiedliwości UE zajmie się w końcu odpowiedzią na pytania prejudycjalne polskiego sądu, dotyczące praw konsumenta sądzącego się z bankiem w obliczu jego restrukturyzacji. Chodzi o to, czy decyzja BFG została wydana zgodnie z prawem, a jeśli nie, to czy kredytobiorcom przysługują potencjalne roszczenia wobec Skarbu Państwa. Mniej więcej w tym samym czasie ważny wyrok wyda także Sąd Najwyższy, który zajmie się z kolei kwestią możliwości kontynuowania postępowań o ustalenie, przy założeniu, że będą się one toczyć już nie przeciwko upadłemu bankowi, a przeciwko jego syndykowi. Czego powinni spodziewać się „getinowcy” po jesiennych orzeczeniach i czy ewentualne prokonsumenckie wyroki poprawią ich sytuację w sądach?

  • Klienci Getin Noble Banku, którzy zakwestionowali swoje kredyty frankowe, czują się pozostawieni sami sobie. W związku z restrukturyzacją, a następnie upadłością banku, nie mogą wyegzekwować od niego zwrotu świadczenia nienależnego
  • Na decyzji o wszczęciu wobec GNB procedury resolution stracili zarówno frankowicze ze spłaconymi kredytami, jak i ci, których umowy wciąż są aktywne. W skali kraju chodzi o roszczenia warte setki milionów złotych
  • Sądy krajowe nie są zgodne co do tego, jak traktować roszczenia frankowiczów o ustalenie i zapłatę, kierowane pod adresem Getinu. Dlatego kredytobiorcy czekają na wyrok SN, który może poprawić ich sytuację. Oczekują też na wyrok TSUE w sprawie C-118/23, który będzie dotyczył decyzji podjętych przez BFG w odniesieniu do Getinu
  • Jeżeli Trybunał wyda korzystny dla konsumentów wyrok w sprawie przeciwko Getinowi, to wcale nie oznacza, że bank lub syndyk oddadzą frankowiczom jakieś pieniądze. Poszkodowani w wyniku restrukturyzacji będą jednak mogli skierować swe roszczenia w stronę Skarbu Państwa i BFG.

Niedługo miną dwa lata od wszczęcia restrukturyzacji Getin Noble Banku. Jak obecnie wygląda sytuacja jego klientów?

Getin Noble Bank to podmiot, który był w ścisłej czołówce kredytodawców „produkujących” hipoteki frankowe. Chętnych na te kredyty nie brakowało, Getin słynął bowiem z nieszczególnie surowego podejścia przy dokonywaniu oceny zdolności kredytowej klienta. To właśnie duży udział kredytów frankowych w portfelu Getinu był jedną z głównych przyczyn jego finansowych problemów i późniejszej restrukturyzacji, a następnie ogłoszenia upadłości.

Rozpoczęta jesienią 2022 roku procedura resolution, zainicjowana wobec GNB przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, pozwoliła przenieść niezagrożoną część działalności podmiotu do banku pomostowego (funkcjonującego dziś jako Velo Bank S.A.). Reszta produktów, w tym przede wszystkim hipoteki we franku, pozostała w Getinie, a konsumenci mający zastrzeżenia do udzielonych przez bank pseudowalutowych kredytów, z dnia na dzień zostali postawieni w bardzo trudnej sytuacji.

Frankowicze bez zabezpieczenia roszczeń w sprawach przeciwko Getinowi – winna ustawa o BFG

Zgodnie z art. 135 ust 4. ustawy o BFG, podmiot w restrukturyzacji nie może zostać objęty postępowaniem zabezpieczającym czy egzekucyjnym. W praktyce oznacza to, że sądzący się z bankiem konsument, przynajmniej wg interpretacji znacznej części sędziów, nie może legalnie wstrzymać wykonywania kwestionowanej umowy frankowej ani odzyskać od podmiotu zasądzonych prawomocnym wyrokiem środków.

Taka sytuacja jest w oczywisty sposób krzywdząca dla konsumentów, którzy, mimo korzystnego orzecznictwa sądów powszechnych, nie mogą skutecznie egzekwować przysługujących im praw. Ich położenie jest dużo gorsze niż klientów konkurencyjnych banków, w tym zarówno podmiotów giełdowych, jak i takich, które wycofały się z polskiego rynku. Te banki, nieobjęte procedurą restrukturyzacyjną, normalnie wykonują prawomocne wyroki sądów, podczas gdy Getin funkcjonuje w tym względzie na specjalnych prawach.

Od decyzji o restrukturyzacji miną niedługo dwa lata, a przez ten czas sądy, przynajmniej niektóre, zdążyły wypracować w sprawach frankowych przeciwko Getinowi pewien kompromis.

Otóż postępowania o ustalenie nieważności umowy toczą się często normalnym biegiem, natomiast te o zapłatę są zawieszane. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby kredytobiorca zgłosił wierzytelność do masy upadłościowej GNB, co może zrobić przez system KRZ. Prawnicy rekomendują to rozwiązanie właściwie od momentu, w którym media poinformowały o upadłości Getinu, czyli od lipca ubiegłego roku.

Restrukturyzacja i upadłość Getinu odebrały jego klientom możliwość odzyskania świadczenia nienależnego. Poszkodowanych może być nawet kilkanaście tysięcy osób

Wiadomo, że na koniec I kwartału 2022 roku przeciwko Getinowi toczyło się ok. 10 tys. spraw o ustalenie i zapłatę. Szacujemy, że na chwilę obecną może ich być nawet kilkanaście tysięcy. Biorąc więc pod uwagę przeciętną wartość przedmiotu sporu w sprawach o ustalenie i zapłatę, w skali kraju chodzi o roszczenia opiewające na setki milionów, jeśli nie miliardy złotych.

Kredytobiorcy nadal składają przeciwko Getinowi pozwy, chcąc ustalenia nieważności wadliwych umów. Robią tak ci, których kredyty wciąż są aktywne. Ex-frankowicze, czyli osoby, które spłaciły swoje kredyty, zwykle odstępują od wchodzenia na drogę sądową przeciwko Getinowi, z racji tego, że sądy nie podejmują obecnie spraw o zapłatę.

Istnieje szansa, że poszkodowani w wyniku restrukturyzacji i upadłości, którzy w swoich procesach natrafili na nieprzychylnych sędziów, zyskają w końcu szansę na sprawiedliwość. W lutym br. Sąd Apelacyjny w Warszawie wysłał do Sądu Najwyższego pytanie odnoszące się do sytuacji konsumentów w relacji z upadłym bankiem.

Sąd chce wiedzieć, czy postępowanie sądowe o ustalenie nieważności umowy, skierowane przeciwko upadłemu podmiotowi, podlega zawieszeniu, czy jednak możliwa jest jego kontynuacja przy udziale syndyka masy upadłościowej. Już wiadomo, że termin rozprawy przed Sądem Najwyższym to 19 września 2024 roku.

Jaką rolę odegra wyrok SN w sprawach klientów GNB? W naszym przekonaniu będzie miał on istotne znaczenie dla tych kredytobiorców, którzy sądzą się z Getinem o ustalenie w tych jednostkach, których orzecznicy bardzo restrykcyjnie podchodzą do wspomnianej już ustawy o BFG. Trzeba jednak wskazać, że wielu sędziów wykazuje się liberalnym podejściem i mimo wspomnianej regulacji kontynuuje postępowania o ustalenie, przyznając również kredytobiorcom możliwość skorzystania z zabezpieczenia roszczeń.

Sprawa Getinu a plany resortu sprawiedliwości: jak wygląda sytuacja?

Kwestia pozwów przeciwko syndykowi GNB podobno została poruszona na spotkaniu grupy roboczej, pracującej nad przyśpieszeniem postępowań sądowych. Strona reprezentująca kredytobiorców chce, by procesy przeciwko GNB o ustalenie, których celem jest eliminacja kontraktów z obrotu prawnego i wykreślenie hipotek z ksiąg wieczystych, toczyły się bez zakłóceń i nie były zawieszane. Czas pokaże, jak strona rządowa podejdzie do tych postulatów.

Nie da się ukryć, że entuzjazm kredytobiorców, nie tylko tych z Getinu, wobec planów Ministerstwa Sprawiedliwości, nieco opadł. Przyczyną jest zwłaszcza nagłe odwołanie przez premiera Rzecznika Finansowego, który wspierał kredytobiorców w sprawach przeciwko bankom, nie tylko tych dotyczących franków.

Kontrowersje wzbudzają też plany ministerstwa dotyczące łączenia spraw o ustalenie i zapłatę (z powództwa kredytobiorcy) z tymi o zwrot kapitału (z powództwa banku). Frankowicze obawiają się, że prawdziwym motywem wdrożenia tego rozwiązania jest nie tyle udrożnienie wydziałów cywilnych, co ponowne wprowadzenie do rozliczeń stron nieważnej umowy tzw. „teorii salda”, znacznie mniej korzystnej dla kredytobiorców od preferowanej obecnie przez sądy „teorii dwóch kondykcji”.

TSUE odpowie na pytania o legalność działań BFG podjętych w sprawie Getinu. Wyrok już na jesieni

Wracając do jesiennej „ramówki” orzeczniczej, równie ważny, co wyrok SN (jeśli nie ważniejszy), będzie dla frankowiczów wyrok TSUE w sprawie C-118/23, zainicjowanej pytaniami prejudycjalnymi sformułowanymi przez Wojewódzki Sąd Administracyjny, który chce wiedzieć, czy procedura restrukturyzacji została wszczęta przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny zgodnie z prawem. W sprawie wydana została już opinia Rzecznika Generalnego, która jest jednak niepełna, tj. odnosi się tylko do części zagadnień poruszonych przez sąd odsyłający.

Wyrok w sprawie powinien zapaść już tej jesieni (dokładna data nie jest jeszcze znana, jednak przyjmuje się, że TSUE zwykle podejmuje decyzję w kilka miesięcy od wydania opinii przez Rzecznika Generalnego). Jeżeli Trybunał wyda decyzję pomyślną dla frankowiczów, to uchyli im drzwi do roszczeń odszkodowawczych, kierowanych pod adresem Skarbu Państwa i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Jakie są szanse frankowiczów z Getinu na uzyskanie odszkodowań od Państwa Polskiego?

Droga wiodąca do opisywanego scenariusza jest długa i skomplikowana, gdyż, jak wskazują eksperci prawni, udowodnienie, że kredytobiorca poniósł szkodę w wyniku wszczęcia wobec banku, z którym miał umowę, procedury restrukturyzacyjnej, wcale nie jest zadaniem prostym. Sąd będzie porównywał sytuację takiego klienta z hipotetyczną sytuacją, w której ten znalazłby się, gdyby do restrukturyzacji nie doszło.

A alternatywą dla niej była po prostu upadłość banku. Owszem, w takim przypadku w Getinie zostałoby znacznie więcej środków, pytanie tylko, czy – biorąc pod uwagę kolejność zaspokajania roszczeń – tych funduszy starczyłoby na spłacenie wierzytelności wynikających z nieważnych umów.

PODSUMOWANIE:

  • Jesień 2024 roku będzie gorącym okresem dla „getinowców”, których sytuacja wreszcie ma szansę się wyklarować. Najwięcej do zyskania mają ci konsumenci, którzy sądzą się w jednostkach konserwatywnie podchodzących do treści ustawy o BFG
  • Kredytobiorcy obawiający się o przyszłość swoich procesów przeciwko syndykowi powinni uzbroić się w cierpliwość i czekać na ustalenia Sądu Najwyższego – nie zaleca się zwłaszcza desperackiego zawierania ugód z syndykiem na niekorzystnych dla klientów warunkach
  • Tocząca się przed TSUE sprawa, zainicjowana pytaniami WSA, ma pewien potencjał, który mogą odczuć zwłaszcza ex-frankowicze, na chwilę obecną niemający czego szukać w sądach. Potencjalny korzystny wyrok Trybunału może być dla tych osób ostatnią szansą na odzyskanie choć części należnych im środków.

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze