PLN - Polski złoty
CHF
4,61
poniedziałek, 25 listopada, 2024

Frankowicze stawiają banki pod ścianą: Rekordowe wyroki i nadzieja na szybkie procesy w 2024

Kancelarie frankowe zaprezentowały wyniki swojej pracy za pierwsze półrocze 2024 roku. Najlepsze z nich uzyskały w ciągu sześciu miesięcy tego roku po około 500 korzystnych wyroków każda. Wiele wskazuje na to, że kolejne kwartały będą podobne, o ile nie lepsze. Sądy wyraźnie przyspieszyły orzekanie, a w dodatku Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad rozwiązaniami, które usprawnią i przyspieszą przebieg procesów frankowych. Sytuacja banków jest bardzo trudna – Frankowicze nie rezygnują ze składania pozwów, w dodatku do sądów idzie coraz więcej posiadaczy kredytów spłaconych. Od początku stycznia do końca czerwca do sądów wpłynęło 39,4 tys. nowych spraw frankowych (o 1,4% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego), a łącznie na terenie kraju toczy się ich już ok. 190 tysięcy. Mimo to spory odsetek Frankowiczów nadal waha się czy pójść po sprawiedliwość do sądu. Eksperci z renomowanych kancelarii frankowych obalają mity na temat procesowania się z bankami i rozwiewają wątpliwości nurtujące niektórych kredytobiorców. 

  • Frankowicze są nadal w natarciu i nie rezygnują z walki w sądzie. W pierwszym półroczu tego roku zdecydowało się na to blisko 40 tys. kolejnych kredytobiorców frankowych.
  • Renomowane kancelarie frankowe rozwiewają mity narosłe wokół spraw sądowych, m.in. dotyczące długiego czasu trwania postępowań. Sądy zakańczają teraz sprawy bardzo sprawnie, a około 99% z nich kończy się wygraną Frankowiczów.
  • W pierwszej połowie tego roku zapadły tysiące korzystnych dla kredytobiorców rozstrzygnięć sądowych. Świadczą o tym rewelacyjne wyniki najlepszych na rynku kancelarii frankowych, do których zaliczają się: Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni (ma na koncie ponad 2.000 wygranych spraw, z czego 468 wygrała w I poł. 2024 roku) oraz Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski (od początku działalności wygrała już ponad 2.100 spraw, z czego 504 w I poł. 2024 roku).

Frankowicze nie tracą impetu. Idą do sądu jak po swoje

W mediach sprzyjających bankom pojawiają się informacje wskazujące na rzekomy spadek zainteresowania Frankowiczów składaniem nowych pozwów oraz na coraz częstsze decydowanie się na ugody. Prawda jest taka, że od początku stycznia do końca czerwca 2024 roku kredytobiorcy frankowi wnieśli do sądów 39,4 tys. nowych pozwów, czyli o 1,4% więcej niż w pierwszej połowie roku 2023. Najwięcej pozwów trafiło do SO w Warszawie (6.612), SO w Gdańsku (3.468), SO Warszawa-Praga (3.442), SO w Poznaniu (3.383), SO we Wrocławiu (2.348) oraz SO w Krakowie (1.966).

Dodatkowo coraz więcej osób ze spłaconymi w całości zobowiązaniami we franku (eks-Frankowiczów jest w Polsce około 400 tys.) decyduje się na walkę w sądzie. Banki zaczynają dostrzegać w raportach okresowych ten niepokojący dla nich trend. Na przykładzie mBanku – udział postępowań dotyczących spłaconych kredytów w ogólnej liczbie spraw sądowych wynosi już 20%.

Rośnie liczba ugód ale w negocjacjach górą też są Frankowicze

Z drugiej strony, faktem jest że bankom udaje się podpisywać kolejne ugody z Frankowiczami. Szef ZBP Tadeusz Białek poinformował niedawno, że banki sfinalizowały już około 100 tys. ugód frankowych.

Kredytobiorcy frankowi mają jednak przewagę nad bankami nie tylko na salach sądowych, ale także w trakcie negocjacji warunków ugody. Obecnie mało który Frankowicz decyduje się na niekorzystną ugodę według wariantu Szefa KNF. Kredytobiorcy oczekują warunków zbliżonych do unieważnienia umowy w sądzie, tj. wyzerowania salda zadłużenia a nawet zwrotu przez bank części nadpłaty. W ten sposób co prawda tracą sporo pieniędzy, które mogliby odzyskać na drodze sądowej (pełną nadpłatę oraz odsetki za opóźnienie w wysokości 11,25% za każdy rok sporu), ale zyskują na czasie.

Eksperci z kancelarii frankowych zauważają też pewną prawidłowość. Na etapie przedsądowym trudno Frankowiczom uzyskać od banku dobrą ofertę ugodową. Dopiero po złożeniu pozwu i wraz z kolejnymi etapami postępowania sądowego banki przedstawiają coraz lepsze propozycje ugodowe, zwłaszcza jeśli kredytobiorca wygra sprawę w I instancji albo bank spodziewa się już swojej prawomocnej przegranej.

Blisko 100% Frankowiczów wygrywa swoje sprawy w sądach

Najbardziej doświadczone kancelarie frankowe zaczynały reprezentować Frankowiczów w sądach około 2012 roku, czyli wkrótce po tym jak Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał pierwsze wyroki uznające klauzule przeliczeniowe z umów niektórych banków za postanowienia niedozwolone.

Na początku sądy orzekały w sprawach frankowych bardzo różnie – niektóre nakazywały tzw. odfrankowienie kredytu, inne unieważniały umowy kredytowe w całości, a jeszcze inne oddalały powództwa Frankowiczów. Sytuację diametralnie zmienił przełomowy wyrok TSUE z 3 października 2019 r. w sprawie kredytu państwa Dziubak, który był pierwszym kamieniem milowym na ścieżce prowadzącej do pełnego zwycięstwa kredytobiorców.

Obecnie około 99% spraw sądowych kończy się wygraną Frankowiczów – zwykle sądy uznają całe umowy za nieważne. Ryzyko przegrania sprawy jest więc minimalne. Po ubiegłorocznych wyrokach TSUE kredytobiorcy nie muszą obawiać się też bezpodstawnych roszczeń banków o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału lub waloryzację. Same banki masowo wycofują z sądów powództwa dotyczące dodatkowych roszczeń wykraczających ponad zwrot kapitału.

Pomimo tak rewelacyjnych statystyk wskazujących na miażdżącą przewagę Frankowiczów, około 60% posiadaczy kredytów we franku nie poszło jeszcze do sądu. Eksperci z kancelarii frankowych wskazują na główne powody biernej postawy sporej grupy kredytobiorców frankowych, wyjaśniają jak wygląda sytuacja oraz rozwiewają mity tworzone przez banki aby zniechęcić Frankowiczów do drogi sądowej.

  • Frankowicze obawiają się, że droga sądowa będzie długa i kręta. Tymczasem coraz więcej spraw kończy się sprawne i szybko (na ogół po przeprowadzeniu tylko 1 rozprawy). W 2024 roku banki coraz częściej rezygnują ze składania apelacji i w ten sposób wyroki sądów I instancji ulegają uprawomocnieniu. Korzystny prawomocny wyrok jest osiągalny nawet w czasie poniżej roku. Jeśli sprawa toczy się dłużej, to kredytobiorca na koniec otrzymuje sowitą rekompensatę w postaci ustawowych odsetek za każdy rok trwania sporu. Sądy udzielają też Frankowiczom zabezpieczeń polegających na wstrzymaniu spłaty rat do czasu wydania prawomocnego wyroku, które pozwalają im czekać w komfortowych warunkach na rozstrzygnięcie.
  • Część kredytobiorców sądzi, że jest już za późno na pozwanie banku. Tego typu obawy mogą być związane z przedawnieniem roszczeń albo z trudną sytuacją banku (grożąca bankowi restrukturyzacja albo upadłość). Jeżeli chodzi o aspekt pierwszy, to Frankowicze nie muszą się obawiać przedawnienia ich roszczeń. SN oraz TSUE uznały, że bieg terminu przedawnienia (obecnie termin przedawnienia roszczeń konsumentów wynosi 6 lat) zaczyna się dopiero z chwilą kiedy konsument dowie się o zawartych w umowie niedozwolonych klauzulach. Nie należy jednak zbyt długo zwlekać z pozwem, bo sądy mogą przyjmować za początek biegu przedawnienia datę 03.10.2019, kiedy opinia publiczna dowiedziała się o przełomowym i głośnym wyroku TSUE w sprawie Dziubak. Wcześnie złożony pozew sądowy jest też wskazany w przypadku kredytów zaciągniętych w bankach, którym grozi przymusowa restrukturyzacja albo upadłość. Poza tym nawet w przypadku upadłości banku (vide kazus GNB) można składać do sądu pozwy o ustalenie nieważności umowy, uwolnić się od toksycznego zobowiązania i zwolnić hipotekę nieruchomości.
  • Niektórzy kredytobiorcy frankowi boją się kontaktu z wymiarem sprawiedliwości, konfrontacji z bankiem na sali sądowej, biurokracji, konieczności zgromadzenia różnych dokumentów. Prawda jest taka, że każdy obywatel ma prawo do sądu a bank nie może brać na kliencie odwetu za to, że złożył do sądu pozew. Oznacza to, że Frankowiczom nie grozi za pozwanie banku wypowiedzenie umowy kredytowej, ograniczenie dostępu do usług bankowych czy inne represje. Kluczem do uniknięcia problemów jest wybór doświadczonej kancelarii frankowej, która załatwi w imieniu klienta większość formalności, będzie reprezentowała go na sali sądowej oraz przygotowuje go do udziału w rozprawie (kredytobiorcy są na ogół wzywani do sądu tylko raz celem złożenia zeznań na okoliczność zaciągnięcia kredytu). Dobre kancelarie odpowiednio reagują na różne działania banków, np. wymierzone w wydłużenie postępowania, podejmując właściwe kontrdziałania. Klient nie musi się tym przejmować.

Rewelacyjne wyniki kancelarii frankowych za I półrocze 2024 roku

Najbardziej doświadczone kancelarie frankowe prowadzone przez adwokatów i radców prawnych zaczynały reprezentować Frankowiczów już na wiele lat przed głośnym wyrokiem TSUE w sprawie Dziubak vs. Raiffeisen. To właśnie te renomowane kancelarie prawne (a nie kancelarie odszkodowawcze, spółki czy pseudokancelarie) wyznaczały trendy orzecznicze, uzyskiwały przełomowe dla ogółu Frankowiczów wyroki i sprawiły, że kredytobiorcy są dziś w tak rewelacyjnej sytuacji.

Dzięki wieloletniej wytężonej pracy i konsekwencji w działaniu najlepsze na rynku kancelarie frankowe zbierają obecnie owoce swoich działań. W pierwszej połowie 2024 roku każda z nich uzyskała po około 500 korzystnych wyroków frankowych. Poniżej prezentujemy wyniki dwóch kancelarii zaliczających się do krajowych liderów jeśli chodzi o liczbę wygranych z bankami spraw dotyczących kredytów w CHF.

Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni. 468 wygranych spraw frankowych w I połowie 2024 roku

Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni jako jedna z pierwszych kancelarii w Polsce zaczęła walczyć o prawa Frankowiczów już około 2013 roku. Obecnie jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych kancelarii frankowych na rynku (o zasięgu ogólnopolskim) specjalizujących się w sprawach dotyczących kredytów we franku.

Kancelaria mec. Jacka Sosnowskiego ma na koncie ponad 2.000 wygranych spraw frankowych. Pierwsze półrocze 2024 roku było dla niej bardzo udane. W okresie od początku stycznia do końca czerwca 2024 kancelaria uzyskała 468 korzystnych wyroków, z czego aż 89 miało charakter prawomocny. Dzięki temu setki kredytobiorców frankowych uwolniło się od toksycznych zobowiązań i odzyskało od banków ogromne pieniądze (łącznie są to dziesiątki milionów złotych wywalczone przez Kancelarię Sosnowski na rzecz swoich klientów).

Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski. 504 wygrane sprawy frankowe w I połowie 2024 roku

Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski zaczynała reprezentować Frankowiczów w sporach z bankami już ponad 10 lat temu. Należy do liderów pod względem liczby wygranych spraw przeciwko wszystkim bankom frankowym i działa na terenie całego kraju, zarówno w dużych miastach jak i w miejscowościach mniejszych. Jej znakiem rozpoznawczym jest szybkie tempo zakańczania spraw, oczywiście z pozytywnym rezultatem. Pod względem ekspresowych wyroków Kancelaria Borowski niejednokrotnie biła rekordy kraju.

Kancelaria mec. Pawła Borowskiego ma już na koncie ponad 2.100 wygranych spraw dotyczących głównie kredytów we franku szwajcarskim, ale także w euro i dolarach. W pierwszej połowie roku 2024 osiągnęła rewelacyjne wyniki. Od początku stycznia do końca czerwca wygrała 504 sprawy frankowe, z czego 101 miało prawomocny charakter.

Podsumowanie

Frankowicze są w natarciu, zarówno na salach sądowych, jak i podczas negocjowania dobrych warunków ugód. W pierwszym półroczu 2024 roku do sądów wpłynęło blisko 40 tys. nowych pozwów frankowych. Na walkę w sądzie decydują się nie tylko posiadacze czynnych kredytów frankowych ale także coraz więcej osób ze spłaconymi kredytami. Dla tych drugich banki nie przewidziały ugód, więc ścieżka sądowa jest jedyną szansą na sprawiedliwe rozliczenie umowy kredytowej.

Najlepsze na rynku kancelarie frankowe, prowadzone przez adwokatów i radców prawnych wyspecjalizowanych w sporach z bankami, donoszą o rekordowej liczbie korzystnych wyroków. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku każda z nich wygrała po około 500 spraw, z czego mniej więcej 20% stanowią wyroki prawomocne.

FrankNews
FrankNews
FrankNews.pl składa się z ekspertów od spraw frankowych, prawników, dziennikarzy. Aktywnie śledzimy rozwój problematyki frankowej już od 2014 r, obserwujemy rozwój orzecznictwa oraz podmiotów oferujących pomoc prawną dla frankowiczów. Nasze artykuły regularnie publikowaliśmy w mediach oraz portalach internetowych. W 2020 r. postanowiliśmy stworzyć portal dzięki któremu każdy posiadacz kredytu frankowego znajdzie w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje. Tak powstał FrankNews.pl Materiały zamieszczone w serwisie Franknews.pl nie są substytutem dla profesjonalnych porad prawnych. Franknews.pl nie poleca ani nie popiera żadnych konkretnych procedur, opinii lub innych informacji zawartych w serwisie. Zamieszczone materiały są subiektywnymi wypowiedziami autorów.

Related Articles

Najnowsze