Sytuacji Banku Millenium przygląda się bacznie Agencja Fitch i grozi, że może wkrótce ściąć jego rating. Bank wciąż zmaga się z problemem kredytów frankowych, co może oznaczać spore koszty.
Fitch to jedna z trzech najważniejszych na świecie agencji ratingowych. Umieściła kilka rodzajów ratingów Banku Millennium na swojej liście obserwacyjnej i to ze wskazaniem negatywnym. To ostrzeżenie, że już wkrótce ocena wiarygodności banku może pójść w dół. Tymczasem pamiętać trzeba o tym, że te oceny śledzą uważnie inwestorzy. Na tej podstawie często podejmują decyzje, gdzie ulokować swoje pieniądze. Wskazania agencji ratingowych są też wykorzystywane przez wiele instytucji do oceny wiarygodności danej firmy.
W oficjalnym komunikacie agencji Fitch wskazano, że „działania dotyczące ratingu są odzwierciedleniem osobistego poglądu, że od ostatniego przeglądu ratingu banku wzrosły ryzyka w zakresie historycznych zaangażowań w kredyty hipoteczne w walutach obcych”. Tym samym eksperci agencji z niepokojem patrzą obecnie na rozwój sytuacji w zakresie problemu frankowiczów. Tymczasem w przeszłości Bank Millennium takich kredytów walutowych udzielił naprawdę sporo.
Frankowiczie dzisiaj coraz częściej decydują się na wejście z bankiem na drogę sądową. Podważają zapisy umów kredytowych podpisanych przed laty. Już wkrótce na ten temat ma się wypowiedzieć nawet Sąd Najwyższy. Banki rozważają też możliwość masowego przewalutowania takich kredytów walutowych we frankach.
Agencja Fitch ostrzega, że ostateczny wpływ finansowy jest niepewny. Dodatkowo niektóre rodzaje ryzyka mogą się zmaterializować w ciągu kilku kolejnych miesięcy i oznaczać spore straty dla banków w zakresie walutowych portfeli hipotecznych. W przypadku Banku Millennium wpływ tych strat na pozycję kapitałową może być wysoki i doprowadzić do negatywnego działania w odniesieniu do ratingów w niedalekim terminie.
Jednocześnie jednak agencja poinformowała, że usunie Bank Millennium ze swojej listy obserwacyjnej, gdy lepiej znany będzie rozmiar potencjalnych strat finansowych. Spore znaczenie mają mieć w tym przypadku orzeczenia Sądu Najwyższego i ostatnie decyzje podjęte przez same banki w programie, który dotyczy ugód z frankowiczami.
Co ciekawe, jeszcze kilka tygodni temu sam zarząd Banku Millennium szacował, że przewalutowanie kredytów we frankach szwajcarskich i zakończenie wojny z frankowiczami kosztowałoby bank nawet 5 mld złotych.
Bank Millenium to bank ogólnopolski, uniwersalny, który działa pod tą marką na rynku od roku 2003. W roku 1992 akcje banku, który funkcjonował wówczas jako BIG SA zadebiutowały na Warszawskiej Giełdzie jako pierwszej instytucji finansowej. Warto wiedzieć w tym przypadku, że strategicznym akcjonariuszem banku jest największy komercyjny bank w Portugalii Banco Comercial Portugues (Millenium bcp).