Od 1 stycznia 2022 r. na mocy rozporządzenia Komisji Europejskiej z października ubiegłego roku dotychczasowy wskaźnik referencyjny LIBOR CHF w umowach frankowych zostaje automatycznie zmieniony na wskaźnik SARON. Powodem jest decyzja o zaprzestaniu opracowywania i publikowania stawek LIBOR w związku z manipulacjami wykrytymi przez brytyjski organ nadzoru finansowego.
Komisja Nadzoru Finansowego, jak i polski sektor bankowy zapewniają, że problem jest marginalny a wprowadzenie wskaźnika zastępczego do umów kredytów denominowanych i indeksowanych kursem CHF to tylko formalność, która nie będzie wymagała aneksowania umów. Zdaniem Frankowiczów i reprezentujących ich prawników, automatyczna zamiana wskaźników to bezprecedensowa ingerencja w umowy kredytowe i kolejny element, który będzie podważany w sądach.
Pojawia się wiele wątpliwości dotyczących zastosowania rozporządzenia KE do umów frankowych w Polsce, a ponadto nie wiadomo jakie wartości będzie w przyszłości przyjmował SARON i jak odbije się to na oprocentowaniu kredytów. Sprawę ma zbadać TSUE, do którego trafiła skarga polskiej Frankowiczki.
LIBOR zastąpiony w umowach frankowych SARON-em
Większość umów kredytów denominowanych lub indeksowanych kursem CHF przewiduje oprocentowanie według formuły LIBOR plus stała marża. W marcu 2021 roku brytyjski organ nadzoru finansowego Financial Conduct Authority (FCA) ogłosił swoją decyzję o zniknięciu z rynku finansowego z początkiem stycznia 2022 roku wskaźnika LIBOR CHF (wyliczanego dla wszystkich terminów).
W celu umożliwienia wykonywania umów kredytowych opartych na tym wskaźniku, Komisja Europejska opublikowała 14 października 2021 roku Rozporządzenie Wykonawcze (UE) 2021/1847 w sprawie wyznaczenia ustawowego zamiennika dla niektórych terminów zapadalności stopy LIBOR dla franka szwajcarskiego (CHF LIBOR). Na mocy tego aktu prawnego, wskaźniki LIBOR CHF zostają zastąpione wskaźnikiem SARON.
Zgodnie ze stanowiskiem Komisji Nadzoru Finansowego, wprowadzenie do aktywnych umów kredytowych SARON-u nie wymaga aneksowania i następuje automatycznie. Dotyczy to umów frankowych, które nie zawierają tzw. klauzul awaryjnych przewidujących wprowadzenie innego wskaźnika. Kredyty mają być wykonywane odtąd z zastosowaniem SARON-u i przy zachowaniu ważności pozostałych postanowień umowy.
LIBOR a SARON – czym się różnią?
Banki i nadzór finansowy zapewniają, że zmiana wskaźnika oprocentowania kredytów waloryzowanych kursem CHF nie wpłynie znacząco na sytuację kredytobiorców frankowych. Jednak metodologia wyliczania tych wskaźników jest całkiem odmienna. LIBOR odzwierciedlał średnią cenę rynkową depozytów na rynku międzybankowym w Londynie i był wyliczany w oparciu o deklaracje banków. Była to tzw. stopa prospektywna, pozwalająca na ustalenie z góry wysokości należnych odsetek.
SARON różni się od stawki LIBOR głównie tym, że jest oparty na rzeczywistych transakcjach w ujęciu historycznym, zatem jest to stopa retrospektywna. Wskaźnik został wprowadzony przez Szwajcarski Bank Narodowy, a publikowany jest przez SIX Swiss Exchange Financial Information AG (SIX). Według prawników, wzór stanowiący podstawę do wyliczeń SARON-u jest na tyle skomplikowany, że konsument nie będzie w stanie zweryfikować czy wyliczenia są prawidłowe.
Przeczytaj: SZTUCZNA INTELIGENCJA dla Frankowiczów sprawdzi w 2 min czy możesz pozwać bank
Komisja Europejska zadeklarowała, że dołoży wszelkich starań, aby notowania SARON-u nie odbiegały od poziomów wskaźnika LIBOR. W rozporządzeniu KE przewidziane zostało dodanie do stopy SARON stałego spreadu korygującego, który miałby zniwelować do minimum różnicę pomiędzy LIBOR-em i jego zamiennikiem (dla wskaźnika SARON 1M spread korygujący wynosi -0,0571 %, a dla 3-miesięcznego 0,0031 %).
W przeszłości wartości stawek LIBOR i SARON nieznacznie od siebie odbiegały. Przykładowo, w dniu 24.12.2021 r. SARON 3M osiągnął wartość -0,70%, natomiast LIBOR 3M -0,77%, co dla kredytobiorców oznacza niewielki wzrost oprocentowania kredytu o 0,07%. Nie wiadomo jednak jak w przyszłości będzie zachowywał się SARON i czy nie wywinduje rat kredytowych znacząco w górę.
Prawnicy i Frankowicze mają wątpliwości co do zastąpienia LIBOR-u wskaźnikiem SARON
W dniu 10 listopada 2021 r. do TSUE skierowana została pierwsza skarga od polskiej kredytobiorczyni dotycząca zastąpienia w umowie frankowej LIBOR-u wskaźnikiem SARON. Niektórzy prawnicy reprezentujący Frankowiczów mają wątpliwości, czy jest to dopuszczalne w przypadku polskich umów frankowych. Wedle tych opinii, delegacja prawodawcza dla Komisji Europejskiej dotyczy kredytów, które zostały zaciągnięte po 1 stycznia 2018 roku, a umowy kredytów waloryzowanych kursem CHF były w Polsce zawierane w latach 2005-2010.
Ponadto, rozporządzenie KE stanowi bezprecedensową ingerencję w obowiązujące umowy, co rodzi pytanie czy prawodawcy nie posuną się dalej i przykładowo nie zastąpią SARON-u wskaźnikiem WIBOR. Zastąpienie w umowach jednego wskaźnika innym na mocy aktu prawnego budzi szczególne kontrowersje, bo do tej pory wszelkie próby systemowego naprawienia umów były torpedowane. Sektor bankowy lansował tezę, że treść umów można zmienić tylko na mocy ugody lub wyroku sądu, nie zaś w wyniku wydania aktu prawnego. Podobnie, przez wiele lat nie ingerowała w polskie umowy Komisja Europejska, pomimo że wiedziała o niezgodnym z prawem wykonywaniu około 700 tys. umów frankowych.
Rozporządzenie wykonawcze KE w sprawie wprowadzenia do umów SARON-u nie było konsultowane ze środowiskami konsumenckimi, a w jego preambule można znaleźć zapisy o zapobieganiu stratom banków i zapewnieniu funkcjonowania rynków finansowych. Pojawia się poważna obawa, że KE kierowała się tutaj wyłącznie interesami sektora bankowego, a nie kredytobiorców.
SARON będzie kwestionowany w sądach?
Zastąpienie LIBOR-u stawką SARON to kolejny element sporu Frankowiczów z bankami. Kredytobiorcy będą kwestionować tę zmianę, a sądy mogą na tej podstawie unieważniać umowy, gdyż jak twierdzą prawnicy, zniknięcie z rynku wskaźnika wskazanego w umowie skutkuje jej nieważnością. Takie wyroki zapadały już w Wielkiej Brytanii po tym jak doszło do zmiany stowarzyszenia, które publikowało wskaźniki LIBOR. Jeśli wartość SARON-u będzie znacząco odbiegała od dotychczasowych poziomów stawki LIBOR na niekorzyść kredytobiorców, jeszcze więcej z nich zdecyduje się na złożenie pozwu w sądzie.