Sytuacja finansowa Getin Banku daleka jest od dobrej i choć Bank robi co może by odzyskać płynność finansową, specjaliści nie widzą świetlanej przyszłości dla tej instytucji finansowej. Największa niewiadoma wynikająca z problemów Getin Banku pojawia się natomiast u posiadaczy kredytów frankowych, gdyż z jednej strony kredytobiorcy zastanawiają się czy odzyskają od Banku pieniądze w przypadku unieważnienia umowy kredytowej, zaś osoby, które na proces sądowy się nie decydują, mają poważne obawy co stanie się z ich kredytem, gdy Bank upadnie.
W przypadku frankowiczów walczących o unieważnienie kredytu zasadniczą rolę odgrywa czas, a więc im szybciej proces zostanie zainicjowany i zakończony, tym większa szansa, że uda się odzyskać od banku całość wpłaconych środków, natomiast dla osób, które kredyt spłacają, upadłość Banku jest tak naprawdę obojętna, bo co zostało pożyczone, to trzeba oddać.
Upadek Getin Banku coraz bardziej prawdopodobny.
Z problemami finansowymi Getin Bank boryka się od dawna, gdyż już w stycznia 2020 roku Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła do realizacji grupowy plan naprawy na lata 2020-2024, którego głównym celem był powrót Banku do rentowności i odbudowa wskaźników kapitałowych do poziomów regulacyjnych, jednak ten pierwszy plan nie poprawił sytuacji.
Po niespełna dwóch latach jego realizacji, końcem grudnia 2021 roku, Komisja Nadzoru Finansowego ponownie wezwała Getin Bank do przedstawienia nowego planu naprawy Banku, wyznaczając 4 miesiące na zrealizowanie tych działań. W grudniowym wezwaniu Komisja jasno wskazała, że nowy plan naprawy Getin Banku ma koncentrować się na uprawdopodobnieniu działań zwiększających bazę kapitałową i poprawiających jego sytuację ekonomiczno-finansową oraz realnie zapewniających odbudowanie współczynników kapitałowych do poziomu spełniającego co najmniej minimalne wymogi regulacyjne.
Zobacz: Czy Getin Bank upadnie? Ostatnia chwila na pozwanie banku o unieważnienie kredytu?
Wszystkie działania Banku powinny przynieść relatywnie szybie efekty. Ponadto, Komisja ustanowiła dla Getin Banku kuratora w postaci Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który ma czuwać m.in. nad poprawą sytuacji finansowej Banku oraz ma wspierać efektywny przepływ informacji między Bankiem, a Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego w ramach podejmowanych przez Bank działań naprawczych. Bank w kwietniu br. złożył do Komisji nowy plan naprawy, który zawiera pakiet działań zmierzających do odbudowy wskaźników kapitałowych Banku do 2027 roku.
Getin Bank robi więc wszystko by uchronić się przed upadłością, jednak wyjście ze wskazanej sytuacji obronną może być trudne, zwłaszcza, że przepisy ustawy Prawo bankowe wprost wskazują przesłanki upadłości banku.
Wspomniane regulacje stanowią bowiem, że upadłość banku może nastąpić, jeżeli:
– według bilansu sporządzonego na koniec okresu sprawozdawczego aktywa banku nie wystarczają na zaspokojenie jego zobowiązań;
– z powodów związanych bezpośrednio z sytuacją finansową banku nie reguluje on swoich zobowiązań w zakresie wypłaty środków objętych ochroną gwarancyjną.
W każdym ze wskazanych przypadków odpowiednie działania względem banku podejmuje Komisja Nadzoru Finansowego, i poza ogłoszeniem jego upadłości, Komisja może również zdecydować o przejęciu banku przez inny bank.
Przejęcie czy upadłość- co za różnica dla kredytobiorców?
Ogłoszenie upadłości to nie jedyna możliwość dla banku znajdującego się w trudnej sytuacji finansowej, gdyż alternatywą jest jego przejęcie przez inną instytucję, i choć z formalnego punktu widzenia kredytobiorca zmian zbyt wielkich nie odczuje, to jednak istnieje znaczna różnica w dochodzeniu roszczeń.
Przejęcie banku mającego problemy finansowe przez inny bank jest najczęściej stosowanym rozwiązaniem, gdyż jest ono najmniej problematyczne. Przejęcie powoduje, że na bank przejmujący przechodzą wszystkie prawa i obowiązki banku przejmowanego, więc dla kredytobiorcy jest to zmiana praktycznie obojętna.
W takim przypadku umowa o kredyt frankowy nadal obowiązuje i jest w dalszym ciągu wykonywana, a jedyna zmiana zachodzi tylko w numerze rachunku bankowego na który należy wpłacać kolejne raty kredytu. Pamiętać zatem należy, że przejęcie nie modyfikuje zawartej umowy np. w zakresie spłaty kredytu, a więc z tego powodu nie można przestać go spłacać, gdyż bank może wówczas naliczyć odsetki, a nawet rozwiązać kontrakt.
Zobacz: SZTUCZNA INTELIGENCJA dla Frankowiczów sprawdzi w 2 min czy możesz pozwać bank
Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat doszło to wielu przejęć banków, np. PKO BP przejął majątek Nordea Bank Polska, więc dziś, wszyscy posiadacze kredytów frankowych w banku Nordea, mogą dochodzić unieważnienia zawartej umowy przeciwko PKO BP. Takich postępowań wcale nie jest mało, i co najważniejsze, kredytobiorcy bez większych trudności je wygrywają i skutecznie egzekwują zasądzone należności, więc pod tym względem przejęcie jest na pewno bardziej korzystne niż upadłość.
Upadłość powoduje, że bank definitywnie przestaje działać, a więc inny podmiot nie przejmuje jego praw i obowiązków, nie oznacza to jednak, że z chwilą ogłoszenia upadłości wszystkie zawarte umowy kredytowe przestają obowiązywać. Dla spłacających kredyt, a więc również dla frankowiczów, upadłość banku nic nie zmienia w kwestii zawartej umowy i spłaty zaciągniętego kredytu, a zatem po stronie kredytobiorcy nadal istnieje obowiązek terminowego uregulowania zadłużenia, zgodnie z postanowieniami zawartej umowy.
Upadłość banku ma wpływ na zaciągnięty kredyt tylko w jednym przypadku, a więc wówczas, gdy umowa o kredyt została podpisana, lecz kredytobiorca nie otrzymał z banku jeszcze żadnych środków, a bank w międzyczasie ogłosił upadłość. W takiej sytuacji, zawarta umowa kredytowa zostaje rozwiązana z dniem ogłoszenia przez bank upadłości, więc obydwie strony umowy zostają zwolnione ze świadczeń wobec siebie.
Zdążyć przed upadłością banku Getin Banku.
Ogłoszenie przez bank upadłości nie zwalnia kredytobiorców z ustalonej umową kredytową spłaty kredytu, a zatem, gdy Getin Bank ogłosi upadłość, to frankowicze nadal są zobowiązani do terminowego regulowania zaciągniętego zobowiązania.
Takie rozwiązanie nie jest oczywiście dla nich najlepsze, gdyż po ogłoszeniu upadłości banku odzyskanie niesłusznie pobranych przez bank środków jest praktycznie niemożliwe, dlatego każdy posiadacz kredytu frankowego w Getinie powinien jak najszybciej złożyć do sądu pozew o unieważnienie zawartej umowy kredytowej, wraz z odpowiednim wnioskiem o zabezpieczenie.
Zobacz: Frankowicze chętnie pozywają – NOWE statystyki spraw frankowych maj 2022
Stwierdzenie nieważności umowy o kredyt frankowy powoduje, że taka umowa przestaje istnieć, więc kredytobiorca nie musi dłużej spłacać swojego kredytu, a jedyną kwestią pozostaje rozliczenie pomiędzy bankiem, a frankowiczem.
Bank w takim przypadku oddać musi wszystkie pobrane od kredytobiorcy raty wraz z odsetkami, opłaty i prowizje, natomiast frankowicz oddaje tylko równowartość otrzymanego z banku kapitału kredytu. Porównując wskazane kwoty może się okazać, że kredytobiorca spłacił już cały otrzymany kredyt, i że do świadczenia zobowiązany będzie tylko bank, dlatego tak bardzo istotne jest, zwłaszcza, gdy sytuacja finansowa banku nie wygląda najlepiej, by złożyć w procesie wniosek o udzielenie zabezpieczenia.
W przypadku spraw frankowych zabezpieczenie najczęściej polega na zawieszeniu obowiązku spłaty kredytu na czas trwania postępowania sądowego, gdy więc sąd uwzględni wniosek, kredytobiorca może natychmiast przestać spłacać kredyt, jeszcze przed wydaniem wyroku. Ponadto, takie zabezpieczenie ogranicza ewentualną szkodę po stronie kredytobiorcy, gdyż może się okazać, że wyegzekwowanie korzystnego dla frankowicza wyroku będzie trudne, z uwagi na kłopoty finansowe banku. Posiadacze kredytów w Getin Banku nie powinni zatem zwlekać z działaniami zmierzającymi do unieważnienia frankowej umowy kredytowej, gdyż jak nigdy, tutaj dosłownie liczy się każdy dzień.