Co z uchwałą dla Frankowiczów – czy orzeczenie Sądu Najwyższego pojawi się 02.09.2021?

1 września 2021

3153

Posiadający kredyt we frankach szwajcarskich od kilku lat prowadzą batalie sądowe. Na szczęście większość wygrywa. W 2020 roku pozytywne wyroki usłyszało 97% kredytobiorców, którzy skorzystali z profesjonalnych kancelarii frankowych. Czy sytuacja Frankowiczów może się zmienić?.

Na 2 września zaplanowane jest posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Taki termin ustalono już w lipcu. Czego należy się spodziewać? Co dalej z toczącymi się procesami?

Frankowicz musi poczekać

Z danych Związku Banków Polskich wynika, że w sądach na rozpatrzenie czeka aż 58,5 tys. spraw dotyczących umów frankowych. Pocieszające jest to, że banki ponoszą porażkę w 83% przypadkach.

Trzeba jednak dodać, że wyroki w głównej mierze orzekają bardziej korzystny dla Frankowiczów wariant czyli unieważnienie umowy kredytowej. Niepokoi jedynie czas oczekiwania na zakończenie spraw. To średnio 4 lata.

Taka sytuacja pozwala sądzić, że albo doszło do zapchania sądów sprawami Frankowiczów, albo chodzi o odwlekanie posiedzeń ze względu na wyczekiwanie orzeczenia Sądu Najwyższego.

Należy jednak wspomnieć, że tak długi czas oczekiwania regułą nie jest. Wyspecjalizowane Kancelarie Frankowe dość często informują o szybkim uzyskaniu wyroku – Sądy bardzo szybko unieważniają umowy frankowe banku Millennium oraz Kredyt Bank – wyroki

Mimo wielu pozytywnych rozstrzygnięć na korzyść kredytobiorców i decyzji o unieważnieniu umowy oraz zwrocie uiszczonych rat wielu poszkodowanych nadal długo czeka na wyroki.

Według danych tylko 6% spraw jest w drugiej instancji. Decyzja Sądu Najwyższego mogłaby przyspieszyć rozpatrywanie spraw przez sądy.

Przełomowe dla Frankowiczów orzeczenie Sądu Najwyższego

Mające nakreślić konkretne wytyczne orzeczenie może się jednak nie pojawić. Znowu, bo pierwotnie planowane było najpierw na marzec, a potem na kwiecień. Ostatnio Izba Cywilna Sądu Najwyższego miała zająć się ważnymi dla Frankowiczów pytaniami 11 maja. Choć posiedzenie wówczas rozpoczęło się, poinformowano o odroczeniu decyzji sądu.

Zobacz: Jakie są szanse na wygranie sprawy frankowej w 2021 r. ?

Tym razem znowu może się nie udać. Byłoby szkoda, choć tak naprawdę wszystko już jest jasne i wszelkie wątpliwości zawarte w pytaniach do SN zostały międzyczasie wyjaśnione, lub nie są problematyczne dla sądów – to uchwała mogłaby przełamać psychologiczną niechęć lub strach do orzekania niektórych sędziów.

Sugestie o tym, że orzeczenie nadal może się jednak nie pojawić, pojawiły się ze strony pierwszej prezes Sądu Najwyższego.

Skutki braku orzeczenia SN w sprawie Frankowiczów

W praktyce brak decyzji Sądu Najwyższego nie pogorszy ani nie polepszy już i tak dobrej sytuacji frankowiczów. Nowe pozwy wciąż trafiają do sądów i wciąż ich przybywa. Niezaprzeczalnym faktem jest też to, że kolejni Frankowicze wygrywają – wolno, ale jednak.

Biorąc pod uwagę dotychczas wydane wyroki, można sądzić, że brak uchwały, a nawet jej ewentualna niejednoznaczność, nie pogorszy sytuacji.

Tym bardziej nie powinna być przeszkodą do ostatecznej wygranej, zwłaszcza dla toczących się już przed sądami powszechnymi postępowań. Obowiązujące aktualnie orzecznictwo jest przychylne kredytobiorcom.

Jasno wynika z niego, iż w umowach kredytowych w walucie franka szwajcarskiego znajdują się niedozwolone zapisy.

Przekładane posiedzenie w sprawie Frankowiczów i brak szczegółowych wytycznych to jedno. Prowadzone sprawy toczą się według istniejącego orzecznictwa.

Systematycznie wydawane są wyroki sądowe z korzyścią dla poszkodowanych. W większości rozstrzygają o unieważnieniu umów kredytowych zawartych we franku i to w stosunku do całości zapisów.

Poprzedni artykuł

Kredyty we frankach zawarte przed wejściem do Unii Europejskiej można unieważnić

Następny artykuł

Co oznacza brak uchwały SN dla Frankowiczów?