Ja to bym wolała, aby ktoś mi to wycenił (za darmo) a płacić po wygranej, jak będę miała z czego, ale teraz to nie wiem, czy w ogóle jest taka możliwość?
Ja bym ryzykował. Z resztą nawet jest jeden program, który zamierzam sprawdzić. Nazywa się replan.pl i tam właśnie nie ponosisz kosztów początkowych, tylko płacisz po wygranej.
Obecnie takie rozliczenia to zwykłe naciąganie ludzi. Proponowanie 20-30% prowizji nie można nazwać inaczej - przy sumach roszczeń to zwykle będzie kilkadziesiąt tysięcy złotych a może być, że prowizja wyjdzie ponad 100k . Inna sprawa, że na takie coś nie zdecyduje się żadna dobra kancelaria a nikt raczej nie chce aby jego sprawę prowadził prawnik taki w sumie średni co najwyżej
Taki procent w życiu to już wolę pożyczyć po rodzinie i znajomych niż takie procenty oddawać
To nie ma sensu z ekonomicznego punktu widzenia ale też jest bardziej niebezpieczne niż oddanie sprawy do prawnika na normalnych zasadach. Skoro ktoś ma finansować proces to zapewne wybierze tylko możliwe najprostsze sprawy i też do ich obsługi poszuka możliwie najtańszą kadrę.