PLN - Polski złoty
CHF
4,57
środa, 30 października, 2024

Prokurator Generalny staje po stronie Frankowiczów – skarga do SN

Prokurator Generalny stanął po stronie Frankowiczów, wnosząc do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną na prawomocny wyrok w postaci nakazu zapłaty. Sprawa dotyczy kredytu indeksowanego kursem franka szwajcarskiego, zawartego 23 listopada 2007 r. na kwotę ponad 202 tysiące złotych.

Zaskarżony do SN wyrok Sądu Okręgowego w Radomiu – w ocenie Prokuratora Generalnego – narusza m.in. prawa człowieka i konstytucyjne prawa obywatelskie.

Kredyt indeksowany do CHF

Przedmiotem skargi złożonej do SN jest kredyt indeksowany do CHF, zawarty w roku 2007. Kredyt spłacany miał być w 360 równych miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych, gdzie część kapitałowa wzrastała wraz ze spłatą, a wysokie na starcie odsetki – w kolejnych ratach malały.

Chociaż kredyt spłacany był w złotówkach, do wyliczenia części kapitałowej i odsetkowej bank każdorazowo stosował swój wewnętrzny przelicznik, tj. kurs sprzedaży franka szwajcarskiego z tabeli bankowej. Oprocentowanie kredytu było zmienne.

Zobacz: Unieważnienie kredytu we frankach – Instrukcja dla frankowiczów.

Kredyt zarówno był wypłacony, jak i spłacany w złotówkach. Jednak, wedle zapisów umowy wysokość zadłużenia była przeliczona na franki szwajcarskie po kursie kupna z dnia uruchomienia kolejnych transz kredytu.

Wypowiedzenie umowy przez bank

Przez pierwsze lata od 2007 do 2011 kredyt był spłacany regularnie, zgodnie z umową. W wyniku problemów finansowych kredytobiorców, które pojawiły się w 2011 roku, kredyt zaczął być spłacany nieregularnie, w związku z czym bank w listopadzie 2011 roku wypowiedział umowę kredytową i postawił całość kredytu w stan natychmiastowej wymagalności, a dodatkowo skierował do Sądu Okręgowego w Radomiu pozew o zapłatę kwoty 86 779,08 CHF plus odsetki.

Sąd uwzględnił pozew banku wydając w dniu 10 lipca 2015 roku nakaz zapłaty. Jednocześnie, sąd oddalił wniosek kredytobiorców o przywrócenie terminu do zaskarżenia nakazu zapłaty. Na wniosek banku wszczęte zostało przez komornika postępowanie egzekucyjne.

Skarga nadzwyczajna od prawomocnego nakazu zapłaty

Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand, działając z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, wniósł do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od prawomocnego nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Okręgowy w Radomiu.

W treści skargi pojawiły się liczne zarzuty pod adresem rozpoznającego sprawę sądu w Radomiu. Orzeczenie sądu – w ocenie Prokuratora Generalnego – narusza prawa człowieka i obywatela, określone w Konstytucji RP, jak również zasady równości wobec prawa, sprawiedliwości społecznej oraz nie uwzględnia prawa konsumenta do ochrony przed nieuczciwymi praktykami ze strony profesjonalistów (banków), jak i prawa do rzetelnie przeprowadzonej sprawy sądowej.

Ponadto, sądowi zarzucono rażące naruszenia prawa materialnego i procesowego.

Przede wszystkim trzeba jednak podkreślić, że niekorzystny dla kredytobiorców wyrok Sądu Okręgowego w Radomiu zapadł z pominięciem kwestii kontroli legalności zapisów w umowie kredytowej. Sąd nie zbadał więc, czy umowa zawiera niedozwolone, sprzeczne z prawem postanowienia.

Zobacz: Sądy unieważniają umowy frankowe z kursem negocjowalnym

Według Prokuratora Generalnego, sporna umowa kredytowa jest nieważna, ze względu na zawarte w niej klauzule abuzywne dotyczące przeliczania kredytu po kursie franka szwajcarskiego.

Na skutek tego bank wyliczył w sposób błędny wysokość roszczenia dochodzonego od kredytobiorcy.

W treści skargi zwrócono uwagę także na dodatkowy aspekt, tj. umowa kredytowa nie może przyczyniać się do bezpodstawnego i nadmiernego wzbogacenia się banku oraz doprowadzać do sytuacji, w której kredytobiorca zostaje pozbawiony faktycznych możliwości spłaty zadłużenia.

Sąd Okręgowy w Radomiu nie skontrolował czy umowa była uczciwa

Jak oświadczyli pozwani kredytobiorcy, otrzymali oni do podpisu umowę według wzorca zaproponowanego przez bank, która nie podlegała negocjacjom i modyfikacjom.

Bank zastrzegł, że umowa może zostać podpisana wyłącznie w zaproponowanym kształcie. Co więcej, bank wprowadził kredytobiorców w błąd sugerując, że kurs franka szwajcarskiego na tle innych walut obcych charakteryzuje się wyjątkową stabilnością, co wpłynęło na decyzję o zaciągnięciu właśnie tego typu kredytu.

Przeczytaj: Odfrankowienie kredytu czy unieważnienie kredytu frankowego – co wybrać?

Bank zaniedbał obowiązku rzetelnego i zgodnego z prawdą poinformowania klientów o ryzyku walutowym wiążącym się z tego rodzaju produktami i nie przestrzegł przed ewentualnymi skutkami finansowymi umocnienia CHF.

Kwestionowane postanowienia umowne nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron, dlatego Sąd Okręgowy w Radomiu winien był przeprowadzić kontrolę uczciwości tychże zapisów.

Sąd zaniedbał w tym przypadku działań kontrolnych pod kątem ochrony należnej konsumentowi, co stało się podstawą zaskarżenia wyroku do SN.

Prokurator Generalny domaga się wstrzymania wykonania orzeczenia sądu

Prokurator Generalny domaga się uchylenia prawomocnego orzeczenia Sądu Okręgowego w Radomiu i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia.

Ponadto wnosi o wydanie postanowienia wstrzymującego wykonanie zaskarżonego orzeczenia do momentu zakończenia postępowania w SN związanego z wniesieniem skargi nadzwyczajnej.

Łukasz Banasiak
Łukasz Banasiak
Redaktor Franknews. Absolwent dziennikarstwa na UW. Wielbiciel politycznych biografii, reportaży książkowych i filmowych, zwłaszcza na temat polityki oraz społecznych problemów w wymiarze globalnym i lokalnym. Napisz do mnie lukasz@franknews.pl

Related Articles

Najnowsze