PKO BP na koniec marca 2024 roku miał podpisane 38,4 tys. ugód z Frankowiczami oraz 33,1 tys. spraw frankowych w sądach. Do tego dochodzą 3.372 sprawy zakończone już prawomocnie (bank przegrał z nich 94,45%). Niegdyś miał on w portfelu ok. 100 tys. kredytów waloryzowanych kursem franka, co oznacza, że 25 tys. jego klientów frankowych jeszcze nic nie zrobiło z wadliwymi umowami (nie złożyli pozwu do sądu ani nie zawarli ugody). O niezdecydowanych Frankowiczów PKO BP zamierza powalczyć i zapowiada aktywniejsze wyjście do kredytobiorców z ofertami ugodowymi. Optymistyczne założenia kierownictwa banku to całkowite pozbycie się kredytów we frankach w perspektywie 1 roku do 2 lat. Tymczasem statystyki z 47 sądów okręgowych wskazują na znaczący przyrost nowych pozwów frankowych przeciwko wszystkim bankom w I kwartale 2024 r. (o 24% rdr). Frankowicze nie rezygnują tak łatwo z walki w sądach. Zachęca ich do tego prokonsumenckie orzecznictwo TSUE i SN oraz jeszcze większe korzyści z wygranej.
- PKO BP musiał powiększyć rezerwy na kredyty w CHF o dodatkową kwotę 1,3 mld zł, która obniżyła znacząco wyniki finansowe za I kw. 2024 r. (zysk netto banku wyniósł i tak ponad 2 mld zł). Nie jest to jeszcze koniec odpisów, chociaż bank optymistycznie zakłada, że problem z Frankowiczami zniknie za maksymalnie 2 lata.
- Bank zapowiada intensyfikację procesu wychodzenia do Frankowiczów z ofertami ugód. Jeszcze nie wiadomo czy zamierza on porzucić podstawowy wariant ugód oparty na koncepcji KNF (WIBOR plus historyczna marża dla kredytów w PLN), który w obecnych realiach jest kompletnie nieatrakcyjny dla kredytobiorców.
- Frankowicze bez problemu wygrywają w sądach z bankiem PKO BP. Oprócz zwrotu wpłaconych do banku kwot, mogą liczyć na odsetki za opóźnienie (11,25% od kwoty roszczeń za każdy rok sporu) plus zwrot kosztów procesu. Wyroki prawomocne zapadają często już w kilkanaście miesięcy po złożeniu pozwu a korzyści z wygranej na ogół liczone są w setkach tysięcy złotych.
PKO BP zamierza walczyć o niezdecydowanych Frankowiczów
Bank PKO BP właśnie opublikował raport za I kwartał 2024 roku. Chociaż w okresie tym przybyło więcej nowych pozwów frankowych (2.650) aniżeli wniosków o mediacje w sprawie ugód (2,3 tys.), wiceprezes banku Piotr Mazur dostrzega pozytywną tendencję. Rzeczywiście liczba wniosków o mediacje nieznacznie wzrosła w stosunku do końca grudnia 2023 roku (w IV kw. 2023 wniosków było 2,1 tys.) i miał miejsce minimalny spadek liczby nowych pozwów (w IV kw. 2023 r. pozwów było 2.725). Biorąc jednak za punkt odniesienia I kwartał 2023 r., liczba nowych wniosków o mediacje dramatycznie spadła (rok temu do banku PKO BP wpłynęło aż 10,7 tys. wniosków).
Kredyty frankowe mocno ciążą bankowi PKO BP, który za I kwartał 2024 roku dokonał dodatkowych odpisów na ryzyko prawne w kwocie 1,34 mld zł. Rezerwy pokrywają już 98% portfela aktywnych kredytów w CHF. Wiadomo jednak, że to nie wystarczy, bo straty banku w wyniku przegranych procesów powiększają zasądzane na rzecz Frankowiczów odsetki za opóźnienie naliczane od kwoty roszczeń, w wysokości 11,25% rocznie. Ponadto wadliwe umowy skutecznie kwestionują osoby, które już spłaciły swoje zobowiązania.
Zarząd banku zapowiada aktywne wyjście do Frankowiczów z ugodami w III kwartale br., tak aby maksymalnie w perspektywie dwóch lat całkowicie pozbyć się kredytów w CHF.
Na razie nie wiadomo czy bank zamierza uatrakcyjnić ofertę ugód, np. pójść śladem innego giganta bankowego PEKAO S.A., który oferuje możliwość konwersji kredytów w CHF na kredyty złotowe z oprocentowaniem stałym na poziomie 2%. O ile bank PKO BP nie zmieni swojego podejścia i nie zaoferuje kredytobiorcom frankowym naprawdę atrakcyjnych warunków ugód, to jeszcze długo będzie się borykał z problemem kredytów frankowych.
Warto przypomnieć, że podstawowa wersja ugód w PKO BP opiera się na propozycji Szefa KNF tj. przeliczeniu kredytu na złote tak jakby od początku był zawarty w PLN i oprocentowany na bazie kontrowersyjnego wskaźnika WIBOR. Dla Frankowiczów oznacza to prawie czterokrotny wzrost oprocentowania kredytu (WIBOR 3M wynosi obecnie 5,87% a SARON 3M 1,57%). Niewielu kredytobiorców daje się już nabrać na rzekomo atrakcyjne warunki ugód banku PKO BP. Sukcesy na tym polu bank ma przypuszczalnie za sobą (najwięcej ugód udało mu się podpisać tuż po uruchomieniu programu). Teraz Frankowicze zdecydowanie preferują drogę sądową.
tabela 1: Dynamika spraw frankowych i wniosków o mediacje w PKO BP w latach 2023-2024
Wskaźnik | IV kwartał 2023 | I kwartał 2024 | I kwartał 2023 |
---|---|---|---|
Nowe pozwy frankowe | 2,725 | 2,650 | N/A |
Wnioski o mediacje | 2,100 | 2,300 | 10,700 |
Ponad 23 tys. nowych pozwów frankowych w I kw. 2024 roku. Wzrost o 24% w stosunku do roku ubiegłego
Eksperci wspierający sektor bankowy wieszczyli, że szczyt napływu do sądów nowych pozwów frankowych banki mają już za sobą. Tymczasem dane statystyczne z 47 sądów okręgowych całkowicie temu przeczą. W I kw. 2024 r. sądy zarejestrowały 23,2 tys. nowych spraw z powództwa Frankowiczów, czyli o 24% więcej niż w I kw. 2023 r. Nie można wykluczyć, że w roku bieżącym przekroczona zostanie symboliczna granica 100 tys. nowych spraw frankowych zainicjowanych w ciągu 12 miesięcy. W ubiegłym roku niewiele brakło do tego pułapu – Frankowicze w 2023 roku złożyli blisko 91 tys. pozwów dotyczących wadliwych kredytów w CHF.
W okresie styczeń – marzec 2024 kredytobiorcy frankowi najczęściej wybierali Sąd Okręgowy w Warszawie (3.818 nowych pozwów), chociaż został on trochę odciążony w wyniku nowelizacji przepisów Kpc (w I kw. 2023 nowych pozwów było tam 5.796). Brak możliwości dalszego składania pozwów do sądów w Warszawie przez kredytobiorców z innych miejscowości spowodował kilkudziesięcioprocentowe wzrosty ilości nowych spraw frankowych w innych sądach w kraju. Po SO w Warszawie największą popularnością wśród Frankowiczów cieszyły się sądy okręgowe w Gdańsku (2.203 nowe pozwy w I kw. 2024), Poznaniu (2.028 nowych pozwów), Warszawa-Praga w Warszawie (1.898 pozwów), we Wrocławiu (1.475 pozwów), w Krakowie (1.206 pozwów) oraz w Szczecinie (1.010 pozwów).
Bankowcom pozostaje jedynie zaklinanie rzeczywistości. Po potwierdzeniu przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 25 kwietnia br. kierunku orzekania w sporach frankowych wytyczonego przez TSUE jeszcze więcej kredytobiorców zdecyduje się na walkę w sądzie.
tabela 2: Liczba nowych pozwów frankowych w wybranych sądach okręgowych (I kwartał 2023 vs I kwartał 2024)
Sąd Okręgowy | I kwartał 2023 | I kwartał 2024 |
---|---|---|
Warszawa | 5,796 | 3,818 |
Gdańsk | – | 2,203 |
Poznań | – | 2,028 |
Warszawa-Praga | – | 1,898 |
Wrocław | – | 1,475 |
Kraków | – | 1,206 |
Szczecin | – | 1,010 |
Spektakularne wygrane Frankowiczów z bankiem PKO BP w 2024 roku
Trudno się dziwić, że grubo ponad 30 tys. kredytobiorców posiadających aktywne lub zamknięte już umowy frankowe banku PKO BP walczy w sądach o sprawiedliwość. Frankowicze z powodzeniem kwestionują wszystkie wzorce umowne tego banku, wygrywają w rekordowo krótkim czasie (prawomocnie nawet w 1,5 roku od złożenia pozwu) i zyskują po kilkaset tysięcy złotych plus odsetki za opóźnienie (11,25% za rok sporu) i zwrot kosztów procesu. A poniżej dwa przykłady obrazujące jak przebiegają obecnie sprawy Frankowiczów przeciwko bankowi PKO BP.
Wygrana Frankowiczów z bankiem PKO BP w Warszawie. W 16 miesięcy kredytobiorcy wywalczyli prawie pół miliona złotych!
Po 16 miesiącach zakończyła się w Warszawie batalia Frankowiczów vs. bank PKO BP (sygn. IV C 876/22), która dotyczyła umowy „Własny Kąt Hipoteczny”. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał tę umowę za nieważną i zasądził na rzecz kredytobiorców niebagatelną kwotę 489.068,62 zł plus odsetki za opóźnienie należne od 17 maja 2021 roku do dnia zapłaty oraz zwrot kosztów procesu w wysokości 11.934 zł z odsetkami. W sprawie odbyła się tylko jedna rozprawa. Kredytobiorców reprezentowała Kancelaria Sosnowski – Adwokaci i Radcowie Prawni.
Prawomocna wygrana kredytobiorców z PKO BP w Gdańsku po 1,5 roku od złożenia pozwu. Korzyść z wyroku 497 tys. zł
Podobną korzyść z prawomocnego już wyroku uzyskali Frankowicze w Gdańsku. W dniu 1 lutego 2024 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał wyrok w ramach sprawy o sygn. V ACa 894/23, która dotyczyła umowy banku PKO BP „Nordea – Habitat” z 2010 roku. Sąd II instancji podtrzymał wcześniejsze stanowisko Sądu Okręgowego w Bydgoszczy wyrażone wyrokiem z dnia 22 lutego 2023 r. do sprawy o sygn. I C 982/22, który uznał umowę banku PKO BP za nieważną a na rzecz kredytobiorców zasądził kwoty 130.000,13 zł i 45.216,99 CHF powiększone o odsetki za opóźnienie od 2022 roku do dnia zapłaty. Frankowicze mogą liczyć także na zwrot przez bank kosztów zastępstwa procesowego (11.817 zł za I instancję oraz 8.100 zł za postępowanie apelacyjne). Ich zysk z wyroku wyniósł ok. 497 tys. zł. Sprawa zakończyła się prawomocnym korzystnym dla Frankowiczów rozstrzygnięciem w rekordowo krótkim czasie 1,5 roku od jej zainicjowania pozwem. Kredytobiorców reprezentowała Kancelaria Adwokacka Paweł Borowski.
Podsumowanie
Jak widać na podstawie wyżej opisanych spraw, sądy w 2024 roku respektują wyroki TSUE z grudnia 2023 r. przywracające Frankowiczom odsetki za opóźnienie już od daty pierwszego zakwestionowania umowy (wezwaniem banku do zapłaty lub pozwem sądowym). Oznacza to na ogół o kilkadziesiąt procent wyższe korzyści z wygranej w sądzie (11,25% x liczba lat sporu x kwota roszczeń). Nic dziwnego, że PKO BP zamierza zintensyfikować wysiłki w kierunku namówienia jak największej liczby niezdecydowanych Frankowiczów na korzystne wyłącznie dla banku ugody.